________________________
Minęły dwa tygodnie od incydentu w windzie. Przestaliśmy
rozmawiać o całej tej sytuacji. Jedyni ludzie, którzy o tym wiedzieli to nasza
ekipa. To było najstraszniejsze doświadczenie w całym moim życiu. Mam teraz
przez to koszmary.
Czytałyśmy właśnie z Sammie o Madrycie. Gada o – czekajcie…
Sammie gada o nadchodzących wakacjach. Został tylko tydzień, a ona narzeka.
W każdym razie od traumatycznego wydarzenia w windzie
Scooter postanowił przerwać na chwilę całą trasę. Justin znowu zmienił numer,
żeby uciec od wkurzającej byłej, a Za dalej wzbrania się od kobiet. Natomiast
Sammie pieprzy o nim, że jest dziwką. Myślę, że powinna spróbować z nim jeszcze
raz, żeby uspokoić swoje nerwy. Była ostatnio naprawdę spięta.
Jeśli chodzi o mnie i Justina, to ciągle jest o nas głośno w
mediach w sprawie tej przeklętej windy. Justin wyjaśnił wszystko, ale nie
opowiedział historii w całości. Ostatnią rzecz, jakiej chcę jest żeby to się
wydało, a nasz związek rozleciał przez presję zarozumiałych ludzi.
Przybliżyliśmy się do siebie dzięki tej sytuacji. Świetnie
się rozumiemy. Możliwość powiedzenia drugiej osobie wszystkiego, co mam w danej
chwili w głowie jest niesamowita.
Myślałam, że takie rzeczy zdarzają się tylko w bajkach lub
filmach, ale teraz to moja rzeczywistość. Nie wiem, gdzie bym teraz była bez
niego. Martwa, pod wpływem narkotyków, bezdomna, kto wie. Jestem inna osobą
dzięki Justinowi. Jestem pewna siebie, śmiała, kochająca i ekstremalnie otwarta
na ludzi. To nigdy nie będzie dla mnie takie oczywiste. Uratował mnie od tych
destrukcyjnych zachowań.
Justin uważa, że za bardzo go doceniam, ale ja myślę, że to
i tak nie jest wystarczająco. Nigdy w życiu się tak nie czułam. Nie umiem nawet
ubrać tego w słowa.
Poznałam ostatnio mały sekret Justina. Nie wchodzę na twittera
często, ale zalogowałam się wczoraj i zobaczyłam tweeta Justina, w którym
pisał, żeby fani mnie dobrze traktowali. Że jestem częścią tej rodziny, jak
każdy fan. Wzruszyłam się, a prawdziwi fani są bardzo mili i dobrze mnie
witają. Oczywiście jest mnóstwo ludzi, którzy woleliby widzieć, jak nasz
związek się rozpada, ale nie widzę powodu, dla którego miałoby się to wydarzyć.
Nie zrozumcie mnie źle. Są ludzie, którzy nas wspierają, ale hejty są wszędzie.
-
Marissa… MARISSA? – zawołała Sammie. Aż podskoczyłam. –
Słuchałaś mnie w ogóle?
Podniosłam jedną brew.
-
Awh cholera, Ri! Co się z tobą dzisiaj dzieje? – siedziałyśmy
na ławce.
-
Um, Sam…
-
Tak?
-
Jesteś w kimś zakochana?
-
Awh, kurde!
-
Mówię poważnie – powstrzymałam ją.
-
Nie, ale kochałam kogoś wcześniej.
-
Tak, jak ja, ale nigdy wcześniej nie czułam się do kogoś tak
przywiązana, jak do Justina. To coś nowego. Nie da się tego wyjaśnić –
spojrzałam na Sammie. – Czuję, jakbym się jakoś zmieniała – powiedziałam.
Sammie zachichotała.
-
Mówię serio, Sammie. Nie śmiej się ze mnie. Nie byłam nigdy
taka szczęśliwa. Justin jest dla mnie wszystkim – patrzyłam przed siebie.
-
Czy ty mówisz o tym, o czym ja myślę?
-
Myślę, że naprawdę kocham Justina – spojrzałam na nią, a potem
z powrotem przed siebie.
_________________________
Hej! :D
Napiszcie, czy Wam się spodobał rozdział, bo to bardzo motywuje. Może być krytyka, Wasz nick na tt,
cokolwiek.
Wstawiam nowe rozdziały w każdą niedzielę.
Jeśli chcesz, żebym Cię informowała o nowych rozdziałach to napisz na twitterze albo w zakładce
"informowani".
Zapraszam do głosowania w dwóch ankietach po prawej stronie bloga + obserwowania na twitterze
@BodyRockPL
Jeśli wygodniej Ci czytać na wattpadzie <LINK> to napisz mi na tt albo w komentarzu.
Jeśli w ankiecie będzie co najmniej 30 głosów na tak, żebym wstawiała codziennie rozdział w
ostatnim tygodniu grudnia to tak zrobię! :D
Do następnej! :D
Zajebioza ! Czekam nn ♥♥♥ @luvuswag
OdpowiedzUsuńJestem za wstawianiem codziennie !:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana bardzo za Twoja systematyczność ❤️ @IsabellaPernach
ej nooo
OdpowiedzUsuńnie mogr glosowac w ankiecie bo jestem na telefonie lol
rozdzial swirtny xx
Swoetny @biebs_ilysmx
OdpowiedzUsuńMarissa kocha Justina djfkdkrkf nareszcie to wyznała :) Mam nadzieję, że Justin czuje do niej to samo :)
OdpowiedzUsuńKurcze szkoda, że rozdziały są takie krótkie, ale nic na to nie poradzimy :/ Ale i tak są świetne :)
Z niecierpliwością czekam na następny :) xx /@bizzlessmile
Świetny jak każdy!
OdpowiedzUsuń@opshxmmings
Aww świetny rozdział. Szkoda tylko że nie było w nim Justina. Czekam na następny ❤ @sweetheartjus
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie ma akcji, po poprzednich rozdziałach ten jest taki spokojny, ale też wymiata ^^
OdpowiedzUsuń@freeaffection
zapewne Justin stał właśnie przed nią :)
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny <3
OdpowiedzUsuńmógłby być trochę dłuższy,do następnego @secret_chanel_
OdpowiedzUsuńtroche krotki 😞 czekam na nn
OdpowiedzUsuń