niedziela, 14 grudnia 2014

52. Thoughts.

PRZECZYTAJ NOTKĘ POD SPODEM! :D

________________________


Minęły dwa tygodnie od incydentu w windzie. Przestaliśmy rozmawiać o całej tej sytuacji. Jedyni ludzie, którzy o tym wiedzieli to nasza ekipa. To było najstraszniejsze doświadczenie w całym moim życiu. Mam teraz przez to koszmary.
Czytałyśmy właśnie z Sammie o Madrycie. Gada o – czekajcie… Sammie gada o nadchodzących wakacjach. Został tylko tydzień, a ona narzeka.
W każdym razie od traumatycznego wydarzenia w windzie Scooter postanowił przerwać na chwilę całą trasę. Justin znowu zmienił numer, żeby uciec od wkurzającej byłej, a Za dalej wzbrania się od kobiet. Natomiast Sammie pieprzy o nim, że jest dziwką. Myślę, że powinna spróbować z nim jeszcze raz, żeby uspokoić swoje nerwy. Była ostatnio naprawdę spięta.
Jeśli chodzi o mnie i Justina, to ciągle jest o nas głośno w mediach w sprawie tej przeklętej windy. Justin wyjaśnił wszystko, ale nie opowiedział historii w całości. Ostatnią rzecz, jakiej chcę jest żeby to się wydało, a nasz związek rozleciał przez presję zarozumiałych ludzi.
Przybliżyliśmy się do siebie dzięki tej sytuacji. Świetnie się rozumiemy. Możliwość powiedzenia drugiej osobie wszystkiego, co mam w danej chwili w głowie jest niesamowita.
Myślałam, że takie rzeczy zdarzają się tylko w bajkach lub filmach, ale teraz to moja rzeczywistość. Nie wiem, gdzie bym teraz była bez niego. Martwa, pod wpływem narkotyków, bezdomna, kto wie. Jestem inna osobą dzięki Justinowi. Jestem pewna siebie, śmiała, kochająca i ekstremalnie otwarta na ludzi. To nigdy nie będzie dla mnie takie oczywiste. Uratował mnie od tych destrukcyjnych zachowań.
Justin uważa, że za bardzo go doceniam, ale ja myślę, że to i tak nie jest wystarczająco. Nigdy w życiu się tak nie czułam. Nie umiem nawet ubrać tego w słowa.
Poznałam ostatnio mały sekret Justina. Nie wchodzę na twittera często, ale zalogowałam się wczoraj i zobaczyłam tweeta Justina, w którym pisał, żeby fani mnie dobrze traktowali. Że jestem częścią tej rodziny, jak każdy fan. Wzruszyłam się, a prawdziwi fani są bardzo mili i dobrze mnie witają. Oczywiście jest mnóstwo ludzi, którzy woleliby widzieć, jak nasz związek się rozpada, ale nie widzę powodu, dla którego miałoby się to wydarzyć. Nie zrozumcie mnie źle. Są ludzie, którzy nas wspierają, ale hejty są wszędzie.
-         Marissa… MARISSA? – zawołała Sammie. Aż podskoczyłam. – Słuchałaś mnie w ogóle?
Podniosłam jedną brew.
-         Awh cholera, Ri! Co się z tobą dzisiaj dzieje? – siedziałyśmy na ławce.
-         Um, Sam…
-         Tak?
-         Jesteś w kimś zakochana?
-         Awh, kurde!
-         Mówię poważnie – powstrzymałam ją.
-         Nie, ale kochałam kogoś wcześniej.
-         Tak, jak ja, ale nigdy wcześniej nie czułam się do kogoś tak przywiązana, jak do Justina. To coś nowego. Nie da się tego wyjaśnić – spojrzałam na Sammie. – Czuję, jakbym się jakoś zmieniała – powiedziałam.
Sammie zachichotała.
-         Mówię serio, Sammie. Nie śmiej się ze mnie. Nie byłam nigdy taka szczęśliwa. Justin jest dla mnie wszystkim – patrzyłam przed siebie.
-         Czy ty mówisz o tym, o czym ja myślę?
-         Myślę, że naprawdę kocham Justina – spojrzałam na nią, a potem z powrotem przed siebie. 

 _________________________ 
 Hej! :D 
Napiszcie, czy Wam się spodobał rozdział, bo to bardzo motywuje. Może być krytyka, Wasz nick na tt,
cokolwiek. 
Wstawiam nowe rozdziały w każdą niedzielę. 
Jeśli chcesz, żebym Cię informowała o nowych rozdziałach to napisz na twitterze albo w zakładce
"informowani".  
Zapraszam do głosowania w dwóch ankietach po prawej stronie bloga + obserwowania na twitterze
@BodyRockPL Jeśli wygodniej Ci czytać na wattpadzie <LINK> to napisz mi na tt albo w komentarzu.
Jeśli w ankiecie będzie co najmniej 30 głosów na tak, żebym wstawiała codziennie rozdział w
ostatnim tygodniu grudnia to tak zrobię! :D  
Do następnej! :D

12 komentarzy:

  1. Zajebioza ! Czekam nn ♥♥♥ @luvuswag

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem za wstawianiem codziennie !:)
    Dziękuje Kochana bardzo za Twoja systematyczność ❤️ @IsabellaPernach

    OdpowiedzUsuń
  3. ej nooo
    nie mogr glosowac w ankiecie bo jestem na telefonie lol
    rozdzial swirtny xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Swoetny @biebs_ilysmx

    OdpowiedzUsuń
  5. Marissa kocha Justina djfkdkrkf nareszcie to wyznała :) Mam nadzieję, że Justin czuje do niej to samo :)
    Kurcze szkoda, że rozdziały są takie krótkie, ale nic na to nie poradzimy :/ Ale i tak są świetne :)
    Z niecierpliwością czekam na następny :) xx /@bizzlessmile

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny jak każdy!
    @opshxmmings

    OdpowiedzUsuń
  7. Aww świetny rozdział. Szkoda tylko że nie było w nim Justina. Czekam na następny ❤ @sweetheartjus

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, ze nie ma akcji, po poprzednich rozdziałach ten jest taki spokojny, ale też wymiata ^^
    @freeaffection

    OdpowiedzUsuń
  9. zapewne Justin stał właśnie przed nią :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mógłby być trochę dłuższy,do następnego @secret_chanel_

    OdpowiedzUsuń
  11. troche krotki 😞 czekam na nn

    OdpowiedzUsuń