niedziela, 23 listopada 2014

48. Comfortable


Przeczytaj notkę pod spodem! 
___________

Uśmiechnęłam się i przytuliłam się do Justina. Chłopak objął mnie swoim silnym ramieniem i ścisnął mocniej.
-         Nie pozwól mi odejść – wtuliłam się.
-         Nie pozwolę… - szepnął.
Czułam się bezpieczna w jego ramionach. Nic nie mogło mnie poruszyć.
To przerażające, że Justin dawał mi tyle siły. Poczułam łzę spływającą po moich plecach. Trafiałam do niego tak bardzo. Po chwili zdałam sobie sprawę, że zdradziłam mu jeden z moich najgłębszych sekretów. Łzy spływały po mojej twarzy.
Otworzyłam się osobie, której szczerze ufam. Justin mnie nie oceniał. Był przy mnie, by słuchać i sprawić, żebym czuła się komfortowo. Wplotłam ręce w Justina włosy, a on pocałował moje ramię i potarł plecy. Odsunęłam się i pocałowałam go w policzek. Przekręcił głowę, przez co nasze usta się złączyły. Justin patrząc prosto w moje oczy powiedział:
-         Jesteś taka silna i piękna. Nawet tego nie wiesz.
-         Uczę się… - wytarłam moje i jego łzy.
-         Sprawiasz, że jestem silna Justin -uśmiechnął się i spojrzał w dół. - Łzy mnie męczą - chciałam poprawić nastrój.
-         Chcesz żebym została? Długo z Tobą nie spałam. Tęsknie za Tobą – potarł moje udo.
-         Zgaduję, że możesz zostać. Mogę spać bez koszulki? Czy będzie Ci z tym niewygodnie? - zapytał.
-         Justin, nie musisz chodzić przy mnie na palcach. Jest w porządku - złapałam jego koszulkę i przeciągnęłam przez głowę.
-         Chcę, żebyś spała w staniku.
-         Czemu?!
-         Nie chcę, żebyś czuła się niepewnie o swoje blizny. One są częścią Ciebie i wiesz, że możesz czuć się pewnie kiedy jesteś obok mnie lub kogoś innego. Jesteś piękna i ja to akceptuje. Jesteś częścią mnie i to boli widząc Cię taką - przyciągnął mnie bliżej do siebie.
-         Jak mogłabym powiedzieć 'nie' po czymś takim. Zdejmij to – powiedziałam z uśmiechem i przesunęłam ręce.
-         Jesteś pewna?
-         Uczysz mnie jak być nieustraszoną, więc tak - ręce Justina powędrowały do mojej koszulki i ją zdjęły.
Pierwsze co mi przyszło do głowy to rzucenie rąk na to. Spojrzałam na niego.
-         Jesteś piękna – pocałował mnie.
-         Dziękuje szefie - zachichotałam.
Pochylił się i pocałował moje blizny.
-         Kocham kiedy to robisz – przyznałam.
Uśmiechnął się i zrobił to ponownie. Zaczął to przygryzać. Spadłam z łóżka, ponieważ jego energetyczne ruchy mnie bardzo łaskotały. Śmiał się i położył swoje palce po obu stronach.
     -         Justin przestań! - posłuchał. Zaśmiał się i położył między moimi nogami. Moje ręce wędrowały w dół jego klatki. Patrzyłam na jego mięśnie. Nasze oczy się spotkały.      -         Jesteś perfekcyjny i mój. To niewiarygodne - wyszeptałam.      -         Czuje to samo kotku - przeniósł swoje ciało nade mnie. Pocałował moją szyję i lekko pociągnął za skórę. Odchyliłam głowę, żeby dać mu więcej miejsca. Moje ręce znalazły się na jego ramionach. Jego nos potarł mój policzek. Odwróciłam głowę i złączyłam nasze usta. Przyłożyłam jego twarz bliżej, nie chcąc tracić jego dotyku. Ręce Justina wędrowały w dół mojego ciała. Odepchnął się i przekręcił na łóżko. Usiadłam i znalazłam się blisko niego. Nie byłam skończona. Pocałowałam jego szyję. Oplótł swoje ręce wokół mojej talii. Chciałam zostawić na nim ślad po sobie, więc zaczęłam ssać. Lekko jęknął, poczułam motylki w brzuchu.
     -          Lepiej przestań - powiedział.
Zachichotałam w jego szyję. Odwróciłam się i naciągnęłam na nas koc.
     -         Jestem skończony kochanie.
Związałam włosy w koka i położyłam się na klatce Justina. Pocałował czubek mojej głowy.

______________________________

Nie miałam dzisiaj za bardzo czasu przetłumaczyć rozdział, więc znowu poprosiłam o pomoc @opshxmmings, żeby Was nie zawieść.
Pytanie za 100 pkt: od której części zaczęła tłumaczyć Julka, a w której skończyłam ja? hahah
Napiszcie, czy Wam się spodobał, bo to bardzo motywuje. Może być krytyka, Wasz nick na tt, cokolwiek.
Będę wstawiała nowe rozdziały w każdą
niedzielę.
Zapraszam do głosowania w ankiecie po prawej stronie bloga + obserwowania na twitterze @BodyRockPL Jeśli wygodniej Ci czytać na wattpadzie <LINK> to napisz mi na tt albo w komentarzu. 
Do następnej! :D

14 komentarzy:

  1. Rozdział świetny jak zawsze :D
    Życzę weny w tłumaczeniu ;)
    @opshxmmings

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny!!! @biebs_ilysmx

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ! :) czekam nn @luvuswag

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział :) Mam nadzieję, że w kolejnych rozdziałach nie będzie żadnych konfliktów? Lubię słodkie rozdziały, ale nie za słodkie, chociaż bardzo słodkie też mogą być haha
    Z niecierpliwością czekam na następny :) x /@bizzlessmile

    OdpowiedzUsuń
  5. Aww ���� nie moge doczekac sie kolejnego �� a rozdzial?nic dodac nic ujac swietny ��/@Swaggy19994

    OdpowiedzUsuń
  6. słodki rozdział ^^ czekam na kolejną niedzielę :) szczerze? nie mam pojęcia, którą część tłumaczyłaś Ty, a którą koleżanka, ale się cieszę, ze jest rozdział x/@freeaffection

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny rozdział <3 czekam na kolejny ;) @_bizzleismine_

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejku jak ja ich związek kocham ❤❤ Świetny rozdział jak zawsze :) Nie mam zielonego pojęcia która cześć tłumaczyłaś ty a która koleżanka.. Znaczy podejrzewam, ale nie jestem przekonana hah
    Nie mogę już się doczekać następnego rozdziału. Mam nadzieję że nie będzie żadnych dram ;)
    Pozdrawiam @sweetheartjus

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam to. czekam na nn 😘😘

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały! uwielbiam ta historie
    @magda_nivanne

    OdpowiedzUsuń
  11. to tłumaczenie odrywa mnie od rzeczywistości tak jak cały ten blog ♥

    OdpowiedzUsuń