sobota, 29 marca 2014

26. Time To Go.

Hej!
Dzisiaj jeden rozdział, bo potem będzie się dziać, rozdziały będą dłuższe i wgl.
Zwracajcie mi uwagę, jak zauważycie jakieś błędy, bo chcę pisać co raz lepiej :)  - Jeśli chcesz, żebym Cię informowała to napisz w komentarzu, albo na twitterze.
- Nie wiem, kiedy następny rozdział/y
- Autorka i oryginał w zakładce "kontakt"

- Jak widać, mamy ładny szablon na blogu, dzięki @szanella1 ,  http://szanella-graphic.blogspot.com/
*Założyłam ask'a, więc jak coś, to tu zadawajcie pytania: http://ask.fm/FolllowMeJB
SKOMENTUJ!


26. Time To Go.
 
Więc minął tydzień, w którym mało widziałam Justina. Potrzebowałam trochę dystansu i czuję się już lepiej. Co prawda nie do końca, jeśli chodzi o sprawię z Lando, ale czas ruszyć, bo mam wiele ważniejszych powodów do zmartwień. Mam świetną przyszłość przed sobą.

Tęsknię za Justinem, pomimo tego że widujemy się codziennie na próbach. Nie spotykamy się za dużo. Ten czas z dala od niego był kluczowy, bo od teraz będziemy koło siebie 24/7.

Dzisiaj wyjeżdżamy w trasę. Jestem super zdenerwowana lotem! Mam nadzieję, że Justin – przepraszam, mój telefon dzwoni.

-         Halo?

-         Taksówka czeka na dole, madame.

-         Oh, okej. Zaraz schodzę.

Rozejrzałam się dookoła, żeby nie zapomnieć niczego. Moje torby były obok drzwi, czekając na wyjazd. Otworzyłam drzwi i wyjrzałam na hol. Zobaczyłam ten dziwny wózek na kółkach. Chwyciłam go i przywiozłam do pokoju. Wpakowałam bagaż i popchnęłam na hol. Zajmowało to taak długo. Szukałam jakiejś recepcjonistki, żeby mi pomogła, ale nie było żadnej. Zrobiłam kilka kroków w tył, a potem pobiegłam do wózka i wskoczyłam na niego. Poleciał przez hol. Użyłam stóp, żeby przyspieszyć.

-         Wooooooo! – krzyczałam.

-         PANIENKO! – usłyszałam głos.

Wyskoczyłam z wózka.

-         To nie zabawka. – gruby i łysy facet mnie poinformował.

Drzwi od windy się otworzyły. Weszłam do niej i wepchnęłam tam wózek.

-         Wiem, przepraszam! – krzyknęłam do niego.

Kilkanaście minut później, dojechałam na lotnisko. Wszędzie byli fani i paparazzi. Zostałam zabrana do innego wejścia, gdzie było ich jeszcze więcej. Zgaduję, że jeden z Justina ochraniarzy czekał na mnie, ponieważ natychmiast zostałam eskortowana do mojej bramki, ale nie odbyło się bez histerycznych krzyków fanek.

-         TO PRAWDA, ŻE UMAWIASZ SIĘ Z JUSTINEM?!

-         JESTEŚ SINGIELKĄ?!

-         NIE JESTEŚ W JUSTINA TYPIE, TRZYMAJ SIĘ OD NIEGO Z DALEKA!

-         JESTEŚ STRASZNA!

-         JESTEŚ BOSKA!

Zakryłam twarz i przeszłam przez bramkę, a potem wsiadłam do samolotu. Usiadłam na swoim miejscu i głośno wypuściłam powietrze.

-         Jezu Chryste! – poprawiłam włosy.

-         Mogę koło ciebie usiąść? – od razu wiedziałam kogo to był głos i wielki uśmiech pojawił się na mojej twarzy.

Justin usiadł i położył ręce na moim ramieniu.

-         Szalenie było na lotnisku?! Cieszę się, że bezpiecznie dotarłaś. – pocałował mnie w czoło.

-         Szaleńczo! Nigdy nie byłam w takiej sytuacji. – uniosłam stopy i oparłam o siedzenie.

-         Będziesz musiała się przyzwyczaić. – spojrzałam na moje kolana.

-         Taa, chyba tak…
Wytknęłam mu język. 

21 komentarzy:

  1. Super :) Ja nie zauważyłam błędu.

    OdpowiedzUsuń
  2. idzie Ci świetnie kochanie ! super rozdzial x

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne xx a tam nie powinno być chwyciłam go zamiast chwyciłam do? @polish__fan

    OdpowiedzUsuń
  4. super rozdział *0* jak zwykle xd
    @sothisisdream

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziekuje bardzo za to, ze tlumaczysz to regularnie, bo wiekszosci sie po dluzszym czasie nie chce tlumaczyc. Czekam na kolejny xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne.
    Czekam na kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  7. omg omg czekam na kolejny :) /@KlaudiaSwaggg

    OdpowiedzUsuń
  8. doskonaly, jak zwykle z reszta x

    OdpowiedzUsuń
  9. swietny *w* @impolishollg

    OdpowiedzUsuń
  10. trochę mało akcji, ale mi się podoba x
    czekam na kolejny
    @Agnes5542

    OdpowiedzUsuń
  11. cooooool xx
    kocham to ff :))))

    @bieberahgod

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowny/ BadGirlBitches_

    OdpowiedzUsuń
  13. cudowny rozdział <3
    świetnie tłumaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialny !!! Nie mogę doczekać się nexta ! <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeju jaki krótki :c miłego tlumaczenia xx @smiletoperfect

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne opowiadanie. Świetne!
    @AwwMyNiallx

    OdpowiedzUsuń
  17. Super razdzial z reszta tak ja wszystkie ;) @kaczuszka_horan

    OdpowiedzUsuń