piątek, 21 marca 2014

22. Popcorn & 23. Mixed Emotions.


Dobry wieczór! :)
Dodaję rozdziały tak późno, bo miałam problemy z laptopem.
Zwracajcie mi uwagę, jak zauważycie jakieś błędy, bo chcę pisać co raz lepiej :) - Jeśli chcesz, żebym Cię informowała to napisz w komentarzu, albo na twitterze.
- Następne dwa rozdziały w piątek.
- Autorka i oryginał w zakładce "kontakt"
Możecie do mnie napisać na twitterze, jestem @FolllowMeJB
* Założyłam ask'a, żebyście mogli zadawać pytania, więc jak coś, to tu: http://ask.fm/FolllowMeJB
KONIECZNIE SKOMENTUJ!
___________________

22. Popcorn

Justin wstał, złapał mnie za rękę i podniósł z ziemi.
-         Obejrzyjmy ten film. – usiadł na swoim miejscu i klepnął siedzenie obok.
Usiadłam koło niego. Nagle Justin sięgnął pod moje siedzenie. Poleciałam do tyłu, a moje nogi wisiały w powietrzu. Chwyciłam się podłokietnika.
-         Mogłeś mnie ostrzec!
-         Co byłoby wtedy fajnego? – zaśmiał się.
Popchnęłam go. Dostałam w twarz kolejną poduszką. Spojrzałam w sufit.
-         Czemu? – zaczęłam, a koc zakrył mi twarz. – Justin!
-         Csiiii, film zaraz się zacznie.
-         To gdzie jest popcorn, geniuszu? – uwolniłam się z przedmiotu, który został na mnie rzucony.
-         Racja! Wiedziałem, że o czymś zapomniałem. – Justin wstał i wybiegł z pokoju.
Przygryzłam dolną wargę, chcąc poczuć słodki smak ust Justina. Uszczypnęłam się, próbując pojąć ten atak z pocałunkiem. Nie mogłam przestać się uśmiechać.
-         Wszystko w porządku? – głos zakłócił moje myśli.
Justin.
-         Ze mną… dobrze.
-         Chyba nie słyszałem tych słów odkąd się spotkaliśmy.
-         No… ummm… - odwróciłam się w stronę ekranu. – Film się zaczyna. – Zmieniłam temat.
Justin potrząsnął głową i uśmiechnął się. Poczułam moje palące policzki. Wrócił na miejsce i umieścił popcorn pomiędzy nas, po czym przykrył kocem. Zjadłam trochę popcornu. Spojrzałam na Justina, wciągał trochę powietrza z otwartą buzią.
-         No popisz się.
-         Założę się, że nie umiesz tego zrobić. – odpowiedział.
Chwyciłam popcorn i wyrzuciłam w powietrze, próbując żeby wleciał do buzi. Nie udało mi się, a Justin zaczął się ze mnie śmiać. Zrobił to samo, z tą różnicą, że złapał wszystkie naraz. Spojrzał na mnie z żartobliwą miną. Chwycił popcorn po raz kolejny, kontynuując popisywanie się, dopóki go nie szturchnęłam. Wszystkie ziarnka kukurydzy wylądowały na jego twarzy, a ja chwyciłam się za brzuch i się śmiałam.
Zerknęłam na TV i krzyknęłam.
-         Co my oglądamy?!
-         Horror. – uśmiechnął się.
Chwyciłam koc i podciągnęłam go do wysokości oczu.
-         Nie lubisz ich?
-         Nieee! – marudziłam.
-         Jestem tu, nie bój się. – położył rękę na moim ramieniu i przyciągnął do siebie.
Nie miałam z tym problemu, ale musiałam to powiedzieć:
-         Sprytny to ty nie jesteś. – spojrzałam na niego.
-         Nie próbuję. Chcę tylko mieć cię bliżej. – powiedział.
Przybliżyłam się do niego, położyłam głowę na jego klatce piersiowej i podwinęłam koc bliżej do twarzy. 

_____________________


 23. Mixed Emotions.




Obudziłam się przez Justina lekkie chrapanie. Potarłam oczy, by lepiej widzieć i rozejrzałam się po pokoju. Dalej byliśmy w „kinie”. Usiadłam i spojrzałam znowu na Justina. Wyglądał, jak aniołek. Uśmiechnęłam się.
Poruszył się lekko. Zgaduję, że dlatego, że nie czuł mnie koło siebie. Poprawił się na siedzeniu i dalej delikatnie chrapał. To było takie słodkie. Chciałam go delikatnie uderzyć w twarz, ale się powstrzymałam.
-         Nie powinno mnie tu być. – szepnęłam do siebie.
Powoli wstałam z fotela. Przykryłam go kocem, żeby było mu ciepło. Poszłam w stronę drzwi.
Po raz ostatni spojrzałam na Justina, spuściłam głowę i wyszłam z pokoju. Następnie weszłam po schodach, żeby wziąć moje rzeczy, po czym opuściłam drzwi. Wyszłam szybko, ale cicho. Nie chciałam go zbudzić.
Spojrzałam na zegarek i była 9:25. Sprawdziłam telefon. Nie dało się zliczyć wiadomości i nieodebranych połączeń od April i Lando. Wrzuciłam torbę po samochodu i odjechałam.
Jechałam, wspominając gorące wydarzenia z wczoraj. Nie zrozum mnie źle. Kocham każdą sekundę z Justinem, ale w tej chwili, po tym wszystkim, czułam się bezradna. Korzystałam z każdej poświęconej mi uwagi, którą Justin mi dawał. Nie wiem, czy dobrze się z tym obchodzę.
Zdecydowałam, że najlepiej byłoby dla mnie znalezienie hotelu do następnego tygodnia. Nie czułam się dobrze, zostając u Justina. Od początku nie podobał mi się pomysł. Nie wiem, czemu się zgodziłam.
Jak dostałam się do hotelu, pierwsza rzecz, jaką zrobiłam było zarezerwowanie pokoju. Jak skończyłam jeść, wskoczyłam pod prysznic. Ukojenie, ciepła woda przeleciało po moim ciele. Zmyłam z siebie całe napięcie, które było więzione w moim ciele.
Delikatnie stuknęłam głową o ścianę pod prysznicem, próbując przypomnieć sobie idealne usta Justina na moich. Ten jego delikatny sposób. Zaraźliwy, cudowny śmiech. Jego natura. Cały czas o nim myślałam.
Miałam w sobie tyle zmieszanych uczuć. Nie wiedziałam, czy czułam się tak przez sytuację z moim ex i potrzebowałam pocieszenia, czy też może zaczynałam cos naprawdę czuć do Justina.
Myślę, że spędzenie trochę czasu samej mógłoby przynieść mi trochę korzyści. Potrzebuję czasami uporządkować wszystkie emocje, zanim sprawię, że ktoś zacznie czuć coś do mnie, a ja go zranię. To ostatnia rzecz, której pragnę.
Wyłączyłam wodę i wyszłam spod prysznica. Wysuszyłam się i założyłam coś wygodnego na dzisiejszą próbę. Moja komórka dzwoniła. Spojrzałam na nią. Moje serce zaczęło bić szybciej, gdy zobaczyłam kto dzwoni.
… to był Justin.

19 komentarzy:

  1. uuuuuu
    no i po co ona od niego wychodziła, no?!
    śpiący Justin awwwww szłodko! :D

    @bieberahgod

    OdpowiedzUsuń
  2. "Nie próbuję. Chcę tylko mieć cię bliżej.">>>>>>>>>>>.
    awww
    czekam na nn i na ich rozmowę x

    @biebsmental

    OdpowiedzUsuń
  3. sjdkdbdjgfygjsej czekam na nn
    rozdzialy genialne /@KlaudiaSwaggg

    OdpowiedzUsuń
  4. to się robi coraz ciekawsze a tobie coraz lepiej idzie tłumaczenie:)
    @awhmylucas

    OdpowiedzUsuń
  5. jezu ten pierwszy rozdział jest taki słodki aww idbjghkmnvgj ten drugi trochę mnie wkurzył bo ona uciekła haha xd omg czekam na następny :) @Swag_on_Bieebs

    OdpowiedzUsuń
  6. słodziudkie ;) już nie mogę się doczekac następnego <3
    @Agnes5542

    OdpowiedzUsuń
  7. Yay moi kochani *-*
    Tylko po co ona uciekła no :c
    /@smiletoperfect

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oni są tacy uroczy, kiedy są razem *.* szkoda,że wyszła...:c czekam nn <3

    OdpowiedzUsuń
  10. awwwww swietnee *-* @impolishollg

    OdpowiedzUsuń
  11. jejku po co ona uciekła?
    uwielbiam twoje tłumaczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Po co wyszła. : c

    @yoxbiebs

    OdpowiedzUsuń
  13. Jejku cudowne. *-* Po co ona wyszła?! ;c @sweetheartjus

    OdpowiedzUsuń
  14. jejciu cudowny ♥_♥ tylko dlaczego ona uciekła ?

    OdpowiedzUsuń
  15. aww wspaniały rozdział, czekam na kolejny *.* Dziękuję, że poświęcasz czas na tłumaczenie tego ff i idzie ci dobrze to <33

    OdpowiedzUsuń
  16. aww ♡ po co od niego uciekała? świetny ♡ /@polish__fan

    OdpowiedzUsuń
  17. awwww a co onna taka uciekniereczka ? :p

    OdpowiedzUsuń